Festiwal Hommage a Kieślowski w Sokołwosku

Strona główna » Aktualności Dodano: 2016-09-19

Zakończyła się 6 edycja festiwalu Hommage a Kieślowski w Sokołwosku.

 

11 września wieczorem zakończyła się 6. edycja Festiwalu Filmowego Hommage à Kieślowski w Sokołowsku na Dolnym Śląsku. Na Festiwal dedykowany twórczości Kieślowskiego przybyli ludzie filmu, artyści, współpracownicy i przyjaciele reżysera, a wśród nich Krzysztof Piesiewicz, Jacek Petrycki, Piotr Jaxa, Pascal Verdosci, Andreas Voigt, Ewa Wycichowska, Alain Martin, Beata Dzianowicz, Kamila Józefowicz, Krzysztof Kopczyński, Jacek Lusiński, Michał Sobociński, Vojtěch Frič i Tomáš Weinreb. Hasłem przewodnim Festiwalu była swoista rada, którą Kieślowski kierował do swoich studentów na całym świecie: „Patrz uważnie”.

Jestem pod ogromnym wrażeniem tego wyjątkowego festiwalu tworzonego bardzo blisko idei tak ważnej dla Kieślowskiego: czystego, szczerego, a zarazem ważnego kina. – mówił podczas spotkania z publicznością Krzysztof Piesiewicz, przyjaciel i współtwórca wielu filmów Krzysztofa Kieślowskiego, który przyjechał do Sokołowska po raz pierwszy – Kiedy szedłem przez Sokołowsko, zobaczyłem na słupie kartkę z napisem: „Kimkolwiek jesteś dobrze Ci życzę”. Poczułem, że to jest nierealne i magiczne, bo Kieślowski powiedziałby to samo! Potem zobaczyłem dwóch chłopców na rowerach, jakbym oglądał zdjęcia Krzysztofa z dzieciństwa. Zrozumiałem, że Sokołowsko to jego miejsce.

Na spotkaniu „Ukryte znaczenia Czerwonego” Krzysztof Piesiewicz opowiadał o pracy nad scenariuszem filmu i jego interpretacjach. Wziął również udział w debacie „Zawód adwokat, czyli sprzeczność zobowiązań – kino a rzeczywistość”, na której dyskutowano o wyborach, dylematach etycznych i moralnych adwokatów oraz sposobach ich przedstawiania w kinie. Debata, której gościem był także niemiecki adwokat Nicolas Becker, odbyła się po projekcji dokumentu Birgit Schulz „Adwokaci – niemiecka opowieść”, pokazywanego w Polsce po raz pierwszy.

Festiwal otworzył nagrodzony Złotym Niedźwiedziem na Berlinale 2016 film dokumentalny włoskiego reżysera, producenta i operatora kamery Gianfranco Rosi pt. „Fuocoammare. Ogień na morzu”, pokazywany na Festiwalu w ramach bloku „Bez fikcji”. Gościem specjalnym projekcji był Jacopo Quadri, montażysta filmu, który do Sokołowska przyleciał prosto z festiwalu w Wenecji.

W sekcji „Hommage à Kieślowski”, będącej retrospektywą filmów reżysera, pokazane zostały: „Trzy kolory: Czerwony”, „Bez końca”, „Siedem kobiet w różnym wieku”, a także dokument „Spotkanie z Krzysztofem Kieślowskim” autorstwa niemieckiego reżysera Andreasa Voigta.

Swoje filmy dokumentalne podczas Festiwalu zaprezentowali: Beata Dzianowicz („Latawce”), Kamila Józefowicz („Galumphing”) i Krzysztof Kopczyński („Dybuk. Rzecz o wędrówce dusz”).

„Re: Interpretacje” – blok kina fabularnego – zgromadził filmy fabularne nawiązujące w warstwie poszukiwań narracyjnych, estetycznych i tematycznych do kina Krzysztofa Kieślowskiego lub pozostające z nim w społecznym i kulturowym dyskursie. Gośćmi tej sekcji byli: reżyser Jacek Lusiński i operator Michał Sobociński („Carte Blanche”), reżyserka Kinga Dębska („Moje córki krowy”), reżyserzy Petr Kazda i Tomáš Weinreb („Ja, Olga Hepnarová”). Spotkania z artystami poprowadzili: Mikołaj Jazdon, Rafał Koschany, Łukasz Maciejewski Dorota Paciarelli i Petr Vlček.

Drugiego dnia Festiwalu odbyło się otwarcie wystawy fotografii Piotra Jaxy „Kieślowski's Colors / Remembering Krzysztof”, która jest efektem współpracy fotografa z reżyserem przy „Trzech kolorach”. Na Festiwalu zaprezentowano również wystawę zdjęć z Archiwum Twórczości Krzysztofa Kieślowskiego, tworzonego w Sokołowsku przez Fundację Sztuki Współczesnej „In Situ”, organizatora Festiwalu.

Projekcje i panele dyskusyjne odbywały się w kinoteatrze „ZDROWIE”, kinie plenerowym „LABORATORIUM” i w sali multimedialnej mieszczącej się w wyremontowanej części zabytkowego sanatorium dr. Brehmera.

Dorota Paciarelli, dyrektor artystyczna Festiwalu, tak podsumowuje tegoroczną edycję:


Udało nam się w ciągu trzech dni wykreować atmosferę, w której pokazywane filmy były pretekstem do czegoś ważniejszego. Do dzielenia się doświadczeniami, pytaniami  i przemyśleniami. Do tworzenia więzi i wspólnoty, zadawania istotnych pytań o czas i miejsce, w którym żyjemy. To, co nas szczególnie cieszy to obecność  Krzysztofa Piesiewicza na naszym festiwalu. To, co podarował naszej widowni i nam samym, trudno mi ująć w słowa. Mamy wyjątkowe miejsce, wspaniały zespół, młody i otwarty na to, co dzieje się w rzeczywistości i myślę po tym maratonie organizacyjnym, który wspólnie przeszliśmy, że możemy się teraz cieszyć, że krąg naszych przyjaciół rośnie. W każdym miejscu świata, a w Sokołowsku szczególnie, można robić rzeczy niezwykłe.

Patronat honorowy nad Festiwalem objęła żona reżysera pani Maria Kieślowska.

 

Źródło: http://www.insitu.pl/