Wernisaż Moniki Osieckiej i Krzysztofa Augustina-Warszawa

Strona główna » Wydarzenia Dodano: 2017-06-08

 

Minimalizm w kamieniu, energia na płótnie – ekskluzywny wernisaż rzeźby Moniki Osieckiej i malarstwa Krzysztofa Augustina w Warszawie.

 

„AUGUSTIN, OSIECKA” pod takim tytułem odbędzie się wernisaż, na którym zaprezentowane zostaną prace Moniki Osieckiej i Krzysztofa Augustina. Wystawa będzie unikalnym połączeniem formy i obrazu, którego nośnikami są kamień i płótno.
Wystawa będzie miała unikatowy charakter, gdyż połączy ze sobą w jednym miejscu rzeźbę i malarstwo różniących się od siebie artystów, którzy przenikają się koncepcyjnie oraz będzie można ją oglądać tylko przez kilka godzin, następnie dzieła wrócą do pracowni lub do domów nowych właścicieli.
Malarstwo Krzysztofa Augustina frapuje swoją energią, ma w sobie siłę przełamywania u widza dość powszechnej wobec współczesnej sztuki bariery obcości i daje mu poprzez wieloznaczność form swobodę odnajdywania własnych interpretacji. Zaskakuje również lirycznością i drapieżnością stanowiąc wyraz życiowej pasji, ukazuje nie tylko materialny wymiar rzeczywistości, ale i metafizyczny jego aspekt.
Monikę Osiecką, rzeźbiarkę i komentatorkę własnej twórczości w jednej osobie, zajmuje akt, wyobrażenie kobiecego ciała. Jednak autorka nie zmaga się z konwencją przedstawiania aktu. Kobiecego ciała nie idealizuje. Nie poddaje deformacjom. Swoich modelek nie zmienia. Zdarza się, że sama staje się własną modelką. Tym, co w jej twórczości różne albo inne od prac wielu poprzedników jest próba przekazania w rzeźbie własnego doświadczenia. Zapisanego na kobiecym ciele.
Wydarzenie ma charakter zamknięty. Odbędzie się w budynku Szucha Premium Offices w Warszawie przy ul. J.Ch. Szucha 19, w dniu 8 czerwca 2017 r. Organizatorami wernisażu są: Katarzyna i Karol Radziwiłł, Maciej Zakliczyński. Karolina Radziwiłł, Joanna Rymaszewska.


Krzysztof Augustin
Liryczne i zarazem drapieżne malarstwo Krzysztofa Augustina, stanowiące wyraz życiowej pasji ukazuje nie tylko materialny wymiar rzeczywistości, ale i metafizyczny jego aspekt. Bogata materia malarska w jego obrazach dowodzi dramatyzmu poszukiwań, podejrzliwości wobec własnej formy, nieustannego ponawiania prób i wreszcie konsekwencji w osiąganiu celu. Praca nad obrazem to ciągle poszukiwanie w obrębie koloru, odnajdywanie równowagi form i barw. Zastanawiające w tym malarstwie jest uparte balansowanie pomiędzy figurą i abstrakcją, pomiędzy zanikiem przedmiotu a ustanowieniem go na nowo. Artysta łączy w jednym przedstawieniu postacie, obiekty i sytuacje z często odległych rzeczywistości, które zdają się ulegać fenomenalnemu stopieniu.

Rytmiczne odsłanianie i zakrywanie elementów, wyraźne zachodzenie pól przedstawieniowych, bogate efekty fakturalne i wyrazisty detal składają się na prace o silnym materialnym charakterze.  Jednocześnie, emanują one atmosferą odrealnionego pejzażu, tajemniczego wnętrza, czy swoistej sceny rodzajowej, w której konkretyzuje się zarys postaci lub enigmatycznego znaku.


Monika Osiecka
Materią prac Moniki Osieckiej jest kamień. Materia trudna i oporna. Obciążona wielowiekową tradycją mistrzostwa. Nazwiskami wielkich twórców i ich naśladowców. Rzadko kobiet. Swoją przygodę z rzeźbą, formami ukrytymi w kamieniu o pobudzających wyobraźnię nazwach jak marmur Biała Marianna - zaczęła jeszcze w czasie studiów na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, kiedy znalazła się na sympozjum rzeźbiarskim we Włoszech, w Fanano. Pierwszy kontakt z wielkimi blokami marmuru zdecydował o charakterze późniejszej twórczości.
Figuratywne rzeźby tworzyła już od początku studiów na warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Nawet w eksperymentalnej Pracowni Grzegorza Kowalskiego, w której była przez cztery lata. Na pierwszym roku powstał naturalnej wielkości kobiecy akt cały pokryty lusterkami. Migotliwy i nie dający się pochwycić obraz.
Esencja kulturowych wyobrażeń na temat kobiecości. Roztapiająca się w otoczeniu fantazja. Ktoś, kogo nie ma. Być może dlatego Monika wybierze kamień. Jego nieodwołalność.  Jak mówi, kamień pozostaje zawsze taki sam. I co roku będzie jeździć na plenery rzeźbiarskie, traktując własne zmagania z wielkimi blokami marmuru jak zmagania ze sobą. Twórczość, której materią jest kamień, traktuje w kategoriach egzystencjalnych: jako stan absolutnego spełnienia. Sama o tym pisze w poetyckim autokomentarzu. Jej prace nie mogą istnieć bez słowa:
„Kamień może bardzo dobrze oddać stany psychiczne:
Stan rozbicia,
stan pęknięcia,
stan pustki.
Doskonale się do tego nadaje, bo może być
rozbity,
pęknięty,
pusty.”

 

Kontakt z organizatorami:
Karol Radziwiłł
tel. 601 294 916 
mail. Karol.radziwill@oirpwarszawa.pl
Kontakt dla mediów:
CONNECION public relations 
tel. 22 405 04 22, kom. 601 131 556
mail. office@connection.com.pl
www.CONNECTION.com.pl

 

Źródło: http://www.connection.com.pl/