Podróż przez muzykę regionów w dziełach polskich kompozytorów

Strona główna » Polecamy Dodano: 2022-06-24

Losy polskiej muzyki regionalnej od wieków splatały się z twórczością rodzimych, uznanych kompozytorów. Czerpiąc z niej inspirację, sprawili, że muzyka ludowa stała się nieodłącznym dziedzictwem kultury naszego narodu, przekraczając granice społeczne, a nawet polityczne. Przyczyny inspiracji muzyką regionów były różne: od postawy patriotycznej czy osobistych upodobań, aż do presji komunistycznej ideologii. To wszystko pozwoliło zachować nam niezwykłą tożsamość, a wyjątkowy urok zawarty w charakterystycznych dźwiękach wciąż skłania do podziwu poszczególnych kultur.

Śledząc ludowe inspiracje najwybitniejszych polskich kompozytorów, można udać się w prawdziwą podróż po malowniczych regionach kraju. W ich utworach znajdziemy  podhalańską, pnącą się ku stromym szczytom fascynację Tatrami (Karol Szymanowski, Wojciech Kilar), roztańczone mazury czy kujawiaki (m.in. Chopin), a nawet kurpiowskie westchnienia Witolda Lutosławskiego. Chciałoby się powiedzieć, że to dopiero wierzchołek Rysów! W Polsce bowiem już od XVI w. muzyka ludowa odciska swoje piętno w licznych partyturach.

Rodzimi twórcy zabierają nas na fascynujący szlak muzyki ludowej, który biegnie przez góry, pola, łąki, lasy i gwarne wsie. Nic, tylko założyć plecak na plecy, wygodne buty (albo słuchawki) i wyruszyć z nimi w tę niezwykłą podróż! Gdzie warto zacząć?

Karol Szymanowski z córką siostry Zofii, Krystyną "Kicią" Grzybowską, źródło (PBM)

 

Podhale malowane góralską werwą

Niewielu jest takich twórców, którzy nie czerpali inspiracji z polskich gór. Ich strzeliste szczyty najbardziej kojarzą nam się współcześnie z dziełami Karola Szymanowskiego, którego zafascynowanie kapelami góralskimi (oraz przyjaźń z najlepszymi zakopiańskimi muzykantami) zaowocowało stworzeniem znanego baletu-pantomimy Harnasie i charakterystycznych 20 mazurków op. 50. Dokonał on w nich niezwykłej sztuki połączenia kontrastujących, zadziornych, pięciotaktowych podhalańskich melodii z nowoczesnymi rozwiązaniami kompozytorskimi i trójdzielnym, mazurowym metrum. O klimat wysokogórskich wypraw zadbał też Władysław Żeleński, tworząc swoją uwerturę W Tatrach. To prawdziwa podróż bez wychodzenia z domu!

Co ciekawe, elementy pieśni góralskich odnajdziemy również w koncercie fortepianowym czy III koncercie skrzypcowym Grażyny Bacewicz. Pojawia się w nich charakterystyczne Ej idzie se Janicek, ej pod wierchowiny czy znany w niemal w całej Polsce temat Pije Kuba do Jakuba. Nie zapominajmy też o Wojciechu Kilarze i jego cyklu tatrzańskim, spośród którego najbardziej znana jest Orawa na 15 instrumentów smyczkowych.

Alternatywą dla niechętnych wysokogórskim wyprawom jest zajrzenie do Polskiej Biblioteki Muzycznej. Na stronie polskabibliotekamuzyczna.pl po dokonaniu bezpłatnej rejestracji można wyszukać interesującą frazę i cieszyć się dostępem do tysięcy zdigitalizowanych materiałów. Znajdują się tam liczne zbiory nutowe, rękopisy i zdjęcia, które doskonale oddają klimat wybranych miejsc i czasów.

Kurpie – skarby ukryte w puszczy

Krajobraz nizinny wcale nie musi być mniej ciekawy od wysokogórskiego. Kurpie to wyjątkowy region znajdujący się na obszarze dwóch puszcz mazowieckich: Kurpiowskiej i Białej. Ich odrębność kulturowa i samowystarczalność była inspiracją dla wielu twórców. Wśród nich znajdziemy znajome nazwiska, w tym Karola Szymanowskiego, który zafascynowany owym regionem opracował 12 Pieśni Kurpiowskich op. 58, ponownie wplatając ludowe melodie do muzyki artystycznej.

Ze zdobyczy melodii kurpiowskich korzystali również Kazimierz Serocki czy Witold Lutosławski. Liczne opracowania znajdziemy wśród dzieł prawdziwej legendy polskiej muzyki ludowej – Stanisława Wiechowicza oraz ks. Władysława Skierkowskiego, który w 1928 roku wydał swoje opus magnum: I część Puszczy Kurpiowskiej w pieśni, gdzie znalazło się aż 125 utworów. To dzięki niemu wiele z nich udało się zachować do dzisiaj, a ich zapis jest dostępny w zbiorach Polskiej Biblioteki Muzycznej.

Obecność w kurpiowskim śpiewie charakterystycznych melizmatów i ozdobników, a także skali pentatonicznej wpływają na wyjątkowość muzyki z Kurpiów. Miały one swój udział w rozwoju polskiej muzyki ludowej, która inspiruje aż do dzisiaj kolejne pokolenia twórców.

Kaszëbë, czyli polska Szwajcaria

Rozpięte między Wschodem a Zachodem północnej Polski Kaszuby oczarowują własnym, niezwykłym językiem i kulturą. Popularne powiedzenie głosi, że „Ni ma Kaszëb bez Pòlonii, a bez Kaszëb Pòlsczi”, tak jak i nie ma polskiej muzyki regionalnej bez muzyki kaszubskiej. Charakterystyczna gęstość melodii, wynikająca z dużej ilości głosów w śpiewie, obecność metrum trójdzielnego i – charakterystycznego dla Półwyspu Helskiego – dwudzielnego (!) czy nie tak oczywisty system dur-moll, z przewagą tego pierwszego, również naznaczyły  dzieła tych kompozytorów, którzy zapraszają nas w  niezwykły region pełen wzniesień i jezior.

Elektryzujące motywy kaszubskie odnaleźć możemy na przykład w twórczości Edwarda Pałłasza. Kompozytor zabiera słuchacza w wyjątkową podróż w swoich Bajkach kaszubskich na fortepian czy Trzech bajkach kaszubskich na orkiestrę.

Roztańczony Kraków, Mazowsze w podskokach

Tańce ludowe z rejonów Krakowa i Mazowsza na stałe odcisnęły piętno na polskiej muzyce – zarówno ludowej, jak i tej wykonywanej w eleganckich salach koncertowych. Żywiołowy charakter i rytm muzyki Mazowsza  odnaleźć można w znanych na całym świecie mazurkach Chopina, gdzie jednocześnie przemycony został specyficzny, nostalgiczny nastrój przebywającego na emigracji kompozytora.

Chopin to jednak nie tylko mazurki. Różne polskie tańce narodowe znalazły swój wyraz artystyczny w jego twórczości – w katalogu dzieł Chopina znajdziemy przecież choćby małopolskie krakowiaki i dostojne polonezy. Jego artystyczne opracowania tańców ludowych stanowią do dziś jedne z najdoskonalszych dzieł światowej muzyki fortepianowej. W sam raz na największe salony!

Dom urodzenia Fr. Chopina w Żelazowej Woli, źródło (PBM) 

Podróż w tę i z powrotem

Twórczość wielu polskich kompozytorów w kilka chwil może zabrać nas do dowolnego regionu Polski i otworzyć przed nami jej piękno. Może to dobry plan na wakacje, by w tym roku wyruszyć ich szlakiem? Zbadajcie go w Polskiej Biblioteki Muzycznej. Szukajcie regionalnych śladów w dostępnych tam zbiorach.

 

Źródło zdjęć: Polska Biblioteka Muzyczna

Źródło informacji: euvicmedia.pl