Pole widzenia Sylwii Mużyło
Olga Janicka
Często patrzą nam w oczy. Ich twarze intrygują i rzucają wyzwanie interpretacyjne. Każdej z portretowanych postaci towarzyszą symboliczne atrybuty: filiżanka, papuga lub nadgryzione jabłko. Obok jednej kobiety siedzi kot, inna spogląda na kurę znoszącą złote jajka. Polska malarka Sylwia Mużyło nie wyjaśnia historii swoich bohaterek. Dzięki temu mamy przyzwolenie na snucie własnych historii. Jej kobiety są zmysłowe, a także pewne siebie, bo taka musi być dziś kobieta.
Na malarskie płótna bardzo silnie oddziałuje zaplecze fotograficzne artystki. Postaci delikatnie przechylają głowy i rozstawiają stopy, zastygają z gracją podobną do tej, z jaką pozują rzeczywiste modelki w studio. Ważne są ich kostiumy, dzięki którym płaszczyzna obrazu przypomina scenę teatru, w którym odtwórczynie ról inscenizują kolejne akty. Każda z dam, dziewczyn i dziewczynek, mimo iż w większości skąpana jest w szarościach lub delikatnych błękitach, posiada charakterystyczne cechy zewnętrzne. O ich usposobieniach mówią nie tylko oblicza lub towarzyszące im zwierzęta czy atrybuty. To także ozdobne ornamenty, którymi przyozdobiono posadzki i ściany obrazów. Autorka, często podkreśla, że prawdziwy portret to coś więcej niż zdjęcie, a jego jakość tak naprawdę ocenić mogą tylko bliscy namalowanej osoby.
Wykształcenie w kierunku architektury wnętrz sprawiło, że jej prace doskonale wpisują się we współczesne wnętrza. Płótno zatytułowane ,,Pasterka” na zawsze zagościło na przykład w prywatnej sypialni Moniki i Piotra (więcej na temat wystroju w kwietniowym 4 (345) numerze Twojego Stylu). Sylwia Mużyło jest również laureatką konkursu Fundacji im. Tadeusza Kulisiewicza oraz stypendystką Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Na co dzień prowadzi własną galerię w Brukseli oraz pracownię w dolnośląskim Dzierżoniowie. Jej studio jest otwarte dla odbiorców, którzy mogą przyjrzeć się pracom Mużyło na żywo.
Najnowsza ekspozycja zatytułowana ,,Punkt widzenia”, zostanie zainaugurowana już 20 września w warszawskiej galerii ,,101 projekt”. Artystka zapowiada między innymi kontynuację wątków związanych z postacią Makiki - dziecka pojawiającego się na płótnach jako realistycznie namalowany noworodek oraz uśmiechnięta dziewczynka z kolorową arą na ramieniu. Mużyło pozostaje w dalszym ciągu wierna przedstawieniom kobiet, które z roku na rok ewoluują pod względem warsztatowym i artystycznym.