PAP / Wojciech Pacewicz
„Proszę słonia” – bajkę Ludwika Jerzego Kerna o przyjaźni kilkuletniego chłopca i porcelanowego słonia – w scenicznej adaptacji przedstawi zespół lalkowego Teatru im. Hansa Christiana Andersena w Lublinie. Premiera w sobotę.
Lubelski spektakl jest polską prapremierą - pierwszą teatralną adaptacją tej bajki dla dzieci, napisanej przez Kerna w 1964 r.
Reżyser przedstawienia Arkadiusz Klucznik, powiedział, że adaptację „Proszę słonia” przygotował jeszcze na studiach i wysłał ją Kernowi.
„Kern w liście, który mam do dziś, napisał, że jest sceptyczny co do swoich adaptacji, natomiast ta adaptacja o tyle mu przypasowała, że jeśli zdecyduję się kiedykolwiek na realizację, to on dopisze do tego piosenki. Nie zdążyliśmy” – powiedział Klucznik.
Ludwik Jerzy Kern zmarł w 2010 r.
Spektakl „Proszę słonia” opowiada o chłopcu Pinio, który jest najmniejszy w klasie i z tego powodu dokuczają mu rówieśnicy. Pinio znajduje na strychu porcelanowego słonia, z którym się zaprzyjaźnia. Chłopiec wrzuca do trąby słonia witaminy, które daje mu mama, co powoduje, że słoń rośnie i wynikają z tego różne kłopoty.
Zdaniem Klucznika historia ta, choć powstała wiele lat temu, opisuje aktualny problemem, którego doświadcza wiele dzieci.
„To są dla nich problemy końca świata. Zawsze w każdej klasie jest taki Rybczyński (który dokucza Pinio- PAP). Wśród chłopaków jest często tak, że ten najmniejszy ma problem, bo jego się ze sobą nie zabiera, nie chce do drużyny. On musi się z tym zmierzyć. My natomiast chcemy powiedzieć: nie jesteś sam” – powiedział Klucznik.
Teatralna premiera „Proszę słonia” w lubelskim teatrze dla dzieci odbędzie się w sobotę.(PAP)
ren/ dym/